wtorek, 10 stycznia 2017

SZCZEPIĆ CZY NIE SZCZEPIĆ?!

 Szczepienia ochronne to najbardziej efektywny sposób działania profilaktycznego jaki posiadamy w walce z wieloma chorobami zakaźnymi. Pozwalają one na całkowite ich wyeliminowanie, zmniejszenie zachorowalności, redukcję liczby powikłań a co za tym idzie zgonów. Przeprowadzane masowo szczepienia ochronne prawie całkowicie wyeliminowały już wiele bardzo niebezpiecznych dla człowieka chorób, na przykład ospa prawdziwa, błonica czy też polio. Choroby zakaźne, którym w dzisiejszych czasach zapobiegamy za pomocą szczepień, bez nich wciąż stanowią realne zagrożenie dla zdrowia i życia dzieci, również w Polsce... Głównym celem szczepień jest zarówno ochrona konkretnego zaszczepionego dziecka, jak i całej populacji. Oznacza to uzyskanie tzw. Odporności populacyjnej (zbiorowiskowej). Odporność taką można uzyskać tylko wtedy, gdy szczepiona jest zdecydowana większość społeczeństwa. Nieszczepienie dziecka jest zatem groźne nie tylko dla niego samego, ale również dla całej ludzkości.


Trudno nam teraz wyobrazić sobie sytuację, kiedy to jakaś choroba zakaźna, na przykład dżuma, zabija połowę ludności Europy. Kiedy słyszymy o świńskiej czy ptasiej grypie, mamy świadomość, że istnieją szczepienia ochronne i wierzymy, że to właśnie one uchronią nas przed niebezpieczną epidemią. Nie zawsze ludzie byli jednak w tak komfortowej sytuacji. Jeszcze w czasie I wojny światowej na przykład jedynym sposobem walki z wścieklizną było wypalanie pogryzionego miejsca rozpalonym do czerwoności żelazem!!!.



Każdy rodzic, który staje przed podjęciem decyzji o szczepieniu dziecka zapewne najbardziej obawia się, że coś dziecku po tym szczepieniu się stanie. Nie każdy jednak wie, że negatywne objawy, które mogą pojawić się po podaniu szczepionki dzielą się na objawy uboczne czyli NOP – NIEPOŻĄDANY ODCZYN POSZCZEPIENNY oraz POWIKŁANIA. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy jak bardzo te pojęcia się od siebie różnią. Powikłania w dzisiejszych czasach zdarzają się już na prawdę bardzo rzadko. Każda nowa szczepionka przed wprowadzeniem na rynek przejść musi szereg badań klinicznych na na prawdę dużych grupach ochotników. Skutki uboczne występują średnio UWAGA! U JEDNEJ osoby na 10, 100 TYSIĘCY! A nawet na MILION!!! Prawdopodobieństwo wystąpienia POWIKŁANIA u Twojego dziecka jest zatem mniejsze niż możliwość trafienia szóstki w totolotka.


Do poważnych powikłań poszczepiennych należą na przykład:

  • wstrząs anafilaktyczny – poważna reakcja alergiczna całego organizmu występująca do ok. 15 minut po szczepieniu
  • hipotonia mięśniowa
  • zapalenie mózgu
  • encefalopatia

Są to jednak NA PRAWDĘ BAAAARDZO RZADKIE PRZYPADKI



Dużo częściej u dzieci po szczepieniach występuje Niepożądany Odczyn Poszczepienny – jest to PRAWIDŁOWA REAKCJA ORGANIZMU na szczepienie. Odczyny poszczepienne, zarówno te miejscowe jak i ogólne, nie stanowią dla dziecka zagrożenia. Zadaniem szczepionki jest bowiem wywołanie reakcji układu odpornościowego i pobudzenie organizmu do obrony.


Do niepożądanych odczynów poszczepiennych należą m.in.:

  • zaczerwienienie, ból, obrzęk w miejscu wbicia igły
  • złe samopoczucie
  • przedłużający się płacz dziecka
  • niepokój
  • apatia i zbytnia senność
  • ból głowy i mięśni
  • podwyższona temperatura ciała
  • wysypka uczuleniowa

Objawy po szczepieniu ustępują zazwyczaj w ciągu kilku dni.

Pojawiająca się po szczepieniu podwyższona temperatura ciała jest znakiem, że szczepionka została zaaplikowana poprawnie, oraz że układ odpornościowy dziecka działa prawidłowo. System immunologiczny walczy z drobnoustrojami podanymi w szczepionce i przygotowuje organizm dziecka na ewentualne infekcje mogące się pojawić w przyszłości. Organizm drobnoustroje zawarte w preparacie szczepionki traktuje jako ciała obce i włącza niejako do walki układ odpornościowy. Przy całej procedurze podwyższa się temperatura ciała, co pomaga dezaktywować bakterie i wirusy, oraz wspomaga produkcję białych ciałek krwi, przeciwciał czy innych składników, które pomagają w zwalczaniu infekcji.



Niepożądane Odczyny Poszczepienne zapewne mogą być dla dziecka nieprzyjemne, można jednak starać się je łagodzić. Najważniejsze w tym wypadku jest wsparcie emocjonalne dziecka w trakcie i po szczepieniu. Dziecko musi czuć, że z nim jesteśmy, że jest bezpieczne. Jeśli w miejscu wkłucia pojawi się obrzęk czy zaczerwienienie można na to miejsce zastosować okład z zimnej wody, bądź posmarować Altacetem. Gdyby pojawiła się gorączka kontrolować jej wysokość, podawać dziecku większą ilość płynów, jednak nie zbijać na własną rękę temperatury żadnymi lekami – w wypadku temp. Powyżej 38st. C dobrze byłoby zasięgnąć porady pediatry. W razie niepokoju i rozdrażnienia bardzo fajnie działają czopki Viburcol (kiedyś były one od pierwszego dnia życia, teraz firma z niewiadomych przyczyn wprowadziła na ulotce ograniczenia wiekowe, więc w razie wątpliwości skontaktuj się z lekarzem).


P.S. Gratulacje! Dobrnęłaś do końca!
Proszę zostaw po sobie jakiś ślad - będę wiedziała, że to co robię ma sens, że jest dla kogo pisać :)



Źródło: Praca Magisterska, Śląski Uniwersytet Medyczny, Katowice 2014


3 komentarze:

  1. Zwięźle napisane i ogólnie zgadam się z Twoim zdaniem. Jest jeszcze jedno miejsce, gdzie o szczepieniu jest na prawdę wyczerpująco napisane: http://www.blogojciec.pl/dzieci/szczepic-dziecko-35-najbardziej-popularnych-mitow-temat-szczepien/

    Ja przeczytałam całość i bardzo mi to pomogło w podjęciu decyzji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń